Prospekt informacyjny
Zarządzanie jakością dla par
Pomimo wzrastającej indywidualizacji naszego społeczeństwa chęć wiązania się wydaje się nie maleć. Podczas gdy często ubolewa się nad rosnącą liczbą rozwodów i związanymi z tym faktem skutkami społecznymi, my nie chcąc poddać się temu trendowi stawiamy pytanie, jak możnaby zniwelować sprzeczność pomiędzy chęcią nawiązywania związków a frustracją nimi spowodowaną. Często wskazuje się na zbyt wysokie wymagania stawiane przez partnerów, którzy nie są dłużej gotowi zgadzać się na ograniczenia a zwycięstwo oddawać walkowerem. Także romantyczny ideał naszej zachodniej koncepcji miłości, w którym związki nawiązywane są na zasadzie wolnego wyboru i bazują na namiętności, jest w związku z tym krytykowany jako przyczyna frustracji i rozpadu związków.
Możliwe jednak, że problem niezamierzenie krótkich związków i rozstań leży raczej w zbyt niskich wymaganiach, jakie partnerzy sobie nawzajem oraz samemu związkowi stawiają. Namiętność zdaje się początkowo przesłaniać konieczność rozwoju zarówno indywidualnego jak i w związku. Namiętność pozornie zaspokaja potrzebę bycia kochanym.
Niezależnie od tego, co chcą Państwo ze związku uczynić, proszę czynić to świadomie oraz systematycznie. Konflikty powstają na gruncie niezgodności partnerów odnośnie kwestii, jaki jest cel ich związku. Proszę wyobrazić sobie związek jako podróż, podczas której jej uczestnikom nie tylko nie wolno rozmawiać o indywidualnych celach podróży, ale także oni sami nie są ich świadomi. Występujące w takiej sytuacji konflikty byłyby naznaczone przez wykluczające się decyzje (w prawo czy w lewo), a nie przez konstruktywne rozprawienie się z pytaniem o odwiedzane miejsce i jego pożądane cechy.
Rozmawianie o indywidualnych potrzebach i możliwościach budzi strach partnerów, ponieważ rozmowy te mogą poddać w wątpliwość zasadność istnienia ich związku. Dlatego też właściwy konflikt zostaje przesunięty na kwestie, które początkowo wydają się być mniej obciążające a osobom trzecim zdają się one wręcz banalne, albo też zostaje całkowicie wyparty i wyraża się tylko w milczeniu. Te dwie nieproduktywne możliwości uporania się z problemem mogą zostać przejęte przez obojga partnerów wspólnie (symetrycznie) lub w podziale (niesymetrycznie). Zarówno kłótnia jak i milczenie są krótko- lub średniotrwałymi środkami służącymi utrzymaniu pewnych cech wspólnych bez konieczności zdania sobie sprawy z prawdziwych różnic w strukturze potrzeb partnerów. Jednakże skutkuje to niemożnością rozwinięcia bardziej konstruktywnych oraz długotrwałych mechanizmów pokonujących trudności.
Zarządzanie jakością dla par ignoruje widoczne i uświadomione konflikty oraz stwarza nadrzędne ramy odniesienia na płaszczyźnie potrzeb, które to umożliwiają parom rozwiązanie konfliktu celu w sposób zorientowany na rozwój, przy czym sprawy osobiste partnerów nie są traktowane jako problem terapeutyczny, ale jako pewna struktura, która w ramach związku powinna zostać w taki sposób zorganizowana, by podwyższyć wspólną oraz indywidualną wygraną wynikającą ze związku.